Artykuł reklamowy

Lęk zniszczył moje życie. Potem znalazłem ten nowy przenośny urządzenie do złagodzenia lęku... I wszystko się zmieniło!

Kilka miesięcy temu, budząc się w środku nocy, przeżyłem okropne uczucie, że zaraz umrę.

(Uwaga na spoiler: Teraz jestem w porządku. Tak naprawdę, ten koszmarny wieczór prowadził do całkowitego uwolnienia się od lęku... Opowiem ci jak za chwilę.)

W panice spojrzałem na mojego męża, który spał spokojnie.

„Kochanie, obudź się,” błagałem, potrząsając go desperacko. „Myślę, że mam zawał serca.”

„Co? Zawał serca?!” zapytał.

Przetrząsał oczy, po czym spojrzał na mnie...

„Kochanie, nie masz zawału serca,” powiedział.

„Jak ty możesz wiedzieć?!” wrzasnąłem praktycznie. „To jest coś innego. Nie mogę oddychać głęboko, niezależnie jak bardzo się staram - moja skóra jest wilgotna, mam uczucie ścisku w klatce piersiowej i odczuwam ostry ból w ramionach.

Zawahał się przez chwilę. I szczerze mówiąc... mimo że ja byłam przerażona, nie mogłem mu tego wybaczyć za bycie tak spokojnym. To była niespotykana pierwsza myśl, że znowu myślałem, że mam zawał serca. Ale tym razem czuło się to tak realnie!

Oczywiście, wszystkie były takie same. Za każdym razem, gdy dochodziłem do tego stanu paniki i lęku, traciłem z oczu “duży obraz”. Zapominałem o swoim lęku i przekonywałem siebie, że znów umieram...

Naprawdę, mój lęk był tak duży, że zacząłem unikać sytuacji społecznych, bo bałem się, że dostanę ataku paniki. Potem zacząłem się martwić, że unikanie sytuacji społecznych sprawia, że jestem jeszcze bardziej zdenerwowany zamiast stawać się silniejszym... i zanim się zorientowałem, znalazłem się w kolejnej spirali lęku.

W tych momentach traciłem fundament. Traciłem poczucie rzeczywistości. I wiele razy prowadziło to do niezręcznych, niewygodnych, żenujących sytuacji, takich jak ta, która wydarzyła się tamtej nocy...

Tej nocy faktycznie przekonałem męża, żeby zabrał mnie do szpitala.

Wstał z łóżka i powiedział: "OK, idziemy. Jeśli naprawdę myślisz, że masz zawał serca, musimy jechać do szpitala."

Był zadowolony, że się mną zaopiekuje, chociaż wiedziałem, że nie sądzi, że to zawał serca. Ale nie wiedziałem, co jeszcze zrobić. Byłem przerażony. Więc obudziliśmy nasze dzieci, zapakowaliśmy je do vana i pojechaliśmy do szpitala.

Spędziliśmy dwie godziny w szpitalnym oddziale ratunkowym. Wykonano badania, pobrano mi krew, a nawet zrobiono zdjęcie rentgenowskie. W końcu lekarz wszedł do środka i powiedział: „Nie ma żadnych oznak problemów z sercem.”

I zgadnij co? Moje objawy zniknęły kilka minut po usłyszeniu, że jestem w porządku.

Byłem prawie zły... bo to oznaczało, że mój lęk jest naprawdę w mojej głowie. Chciałem, żeby coś było ze mną nie tak - bo to dałoby mi coś do naprawienia!

Zamiast tego, wyszedłem ze szpitala w porządku fizycznym... ale psychicznie wyczerpany i zawstydzony za to, że naraziłem moją rodzinę na ten stresujący doświadczenie.

Z łzami w oczach przeprosiłem mojego męża i powiedziałem: „Masz rację. Mam problem z lękiem i potrzebuję pomocy.”

Moja podróż, aby uwolnić się od lęku

Następnego dnia zaprosiłem moją siostrę z jej dziećmi, aby opowiedzieć jej o mojej wizycie w szpitalu. Chciałem poznać jej opinię, ponieważ od lat zmagała się z lękiem. Powiedziała mi, że zaczęła przyjmować leki przeciwlękowe kilka miesięcy wcześniej.

„Czy pomagają?” zapytałem.

Powiedziała, że myśli, że tak... ale mają też wiele skutków ubocznych. Powiedziała, że chodzi również do terapeuty i czuje, że to jej pomaga.

Zastanawiałem się nad obydwoma rozwiązaniami... ale im więcej badałem negatywne skutki uboczne leków przeciwlękowych i antydepresantów, tym bardziej się przerażałem! Nie zdawałem sobie sprawy, że ponad 10 000 osób umiera każdego roku z powodu przypadkowego przedawkowania leków przeciwlękowych.

Nie tylko tabletki są niebezpieczne, ale mogą być także bardzo uzależniające i nawet odurzające. Najpopularniejsze leki przeciwlękowe to benzodiazepiny, które mają podobne działanie jak alkohol. I łączenie ich z kilkoma kieliszkami wina jest niezwykle niebezpieczne.

(Przy okazji: czy to nie dziwne, że dajemy ludziom z lękiem silny, niebezpieczny narkotyk, który może ich zabić?!)

Nie chciałem być „odurzony” cały czas tylko po to, żeby złagodzić mój lęk, nawet jeśli było to za pomocą recepty. I nie chciałem martwić się o wyłączenie mojego układu oddechowego tylko dlatego, że chciałem wypić lampkę wina na kolację.

Niemniej jednak, podobał mi się pomysł terapii. Więc zacząłem szukać terapeuty specjalizującego się w leczeniu lęku... i to właśnie wtedy odkryłem coś, co całkowicie zmieniło moje życie.

Byłem zszokowany tym, czego terapeuta mi zalecił...

Wkrótce po spotkaniu z moją siostrą, umówiłem się na wizytę z terapeutą w mojej okolicy. Opowiedziałem mu o moim ostatnim ataku paniki i o tym, że rozważam przyjmowanie leków, ale mam obawy.

Powiedział: „Tak, nie sięgałbym po leki jako pierwszą opcję. Istnieją inne sposoby leczenia lęku.”

Omówiliśmy różne formy terapii i zdecydowaliśmy się spotykać co tydzień. Potem zrobił coś dziwnego, czego nigdy nie zapomnę - wziął coś ze swojego biurka i kazał mi otworzyć dłoń.

Kiedy to zrobiłem, położył w mojej dłoni małe urządzenie w kształcie owalu. Wyglądało jak miniaturowa myszka komputerowa.

"Nazywa się to Chill Pill", powiedział. "To nowe wynalazek, który pomaga niektórym moim innym pacjentom zmniejszyć ich niepokój bez leków. Jest całkowicie bezpieczny w użyciu, więc możesz już zacząć go wypróbowywać nawet przed rozpoczęciem terapii, żeby zobaczyć, czy pomaga w międzyczasie."

"Huh?" zapytałem. "Jak to działa?!"

"Wykorzystuje elektrostymulację w celu zmniejszenia niepokoju. Jeśli nie wiesz, twoje ciało jest pełne energii i elektryczności. To urządzenie pomaga przywrócić równowagę w elektryczności i energii płynącej przez twoje ciało i umysł."

"Elektro... co?" powiedziałem, czując gładkie urządzenie w dłoni. Brzmiało to dla mnie szalone - ale gdy wyjaśnił, jak działa, to faktycznie miało to sens.

Czym jest elektrostymulacja i dlaczego jest tak skuteczna w naturalnym łagodzeniu niepokoju?

Wyjaśnił, jak stres i niepokój są spowodowane niezrównoważeniem hormonów i neuroprzekaźników w naszym mózgu. I jak te neurochemikalia są kontrolowane przez małe sygnały elektrochemiczne.

"Kiedy jesteś zestresowany, ta aktywność elektryczna działa niewłaściwie, powodując niedobór hormonów. To może znacznie zwiększyć twój niepokój... a jeśli jest wystarczająco duży, możesz mieć wrażenie, że umierasz", powiedział.

"Aby to naprawić, Chill Pill emituje małe fale elektroniczne, które wysyłają sygnał do twojego mózgu, aby przywrócić różne neurochemikalia do ich stanu sprzed stresu."

Brzmiało to dziwnie i zastanawiałem się, czy to nie jest jakiś chwyt reklamowy. Po prostu brzmiało zbyt pięknie, żeby było prawdziwe...

Ale byłem zdesperowany.

Więc powiedziałem: "Dobra, jak to działa?"

Jak Chill Pill zmniejsza niepokój:

Jak wyjaśnił mój terapeuta, korzystanie z Chill Pill jest łatwe: Wystarczy go trzymać w dłoni.

Aby go włączyć, po prostu przytrzymaj środkowy przycisk, aż zobaczysz, że Chill Pill zaczyna świecić. Następnie możesz regulować puls w górę lub w dół, aby zwiększać lub zmniejszać intensywność.

Główny puls emitowany jest z dużego srebrnego koła pośrodku. Więc po prostu owijasz dłoń wokół niego, aż poczujesz puls. Możesz także przesuwać go po ciele na miejsca takie jak dolna część tyłu szyi, wnętrze nadgarstków, góra dłoni i przednie części ud - aż poczujesz, że twoje niepokoje ustępują i twój organizm się uspokaja.

Powiedział, że ładowanie zajmuje tylko godzinę, a naładowany jest przez 20 godzin, więc można go łatwo nosić przez cały dzień.

Przetestowanie Chill Pill

Miałem pierwszą okazję wypróbowania Chill Pill kilka dni później, gdy towarzyszyłem mężowi na konferencji w Los Angeles. Pamiętam, jak wszedłem do głównej sali i widziałem setki ludzi spacerujących i słyszałem głośną muzykę z głośników.

Wtedy poczułem, jak zaczęło mi szybko bić serce...

"O nie, znowu to samo!" pomyślałem. Ale tym razem miałem Chill Pill w kieszeni... więc postanowiłem go wypróbować.

Znalazłem swoje miejsce obok męża i po prostu trzymałem rękę z boku, żeby nikt nie widział. Kiedy miejsce stało się bardziej aktywne, zwiększyłem intensywność Chill Pill.

I zdarzyło się coś niesamowitego... Nie wpadłem w panikę!

Poczułem, jak moje oddychanie zaczyna się stabilizować, a całe ciało zaczyna się odprężać. Pomyślałem: "Czy to naprawdę się dzieje?!"

Po prostu się uśmiechnąłem, bo mogłem cieszyć się prezentacją razem z mężem. Nie mogłem uwierzyć - Chill Pill wyeliminował mój niepokój już za pierwszym razem, gdy go użyłem!

Chill Pill przywrócił mi normalne życie - czuję się o wiele pewniejszy, mając go przy sobie.

W dzisiejszych czasach NIGDY nie wychodzę nigdzie bez Chill Pill. Myślałem, że ludzie będą myśleć, że jestem dziwny, ale prawie nikt nawet nie zauważa, że go używam - a jeśli zauważają, to tak naprawdę uważają to za fajne!

Nadal kontynuuję terapię i zaczęliśmy pracować nad metodami, aby na stałe zmniejszyć moje lęki... ale w międzyczasie Chill Pill daje mi spokój ducha, którego potrzebuję, żeby znów żyć normalnie.

Kiedykolwiek czuję się lekko zaniepokojony, po prostu go biorę i natychmiast mnie uspokaja.

Co więcej, przedstawiłem go mojej siostrze... i dla niej również działał niesamowicie. Nawet pomaga jej odstawić te uzależniające leki na lęki!

Mówię ludziom, że jest wiele powodów, aby go wypróbować... a jeśli ci się nie spodoba, po prostu go odeślij (firma oferuje 60-dniową gwarancję zwrotu pieniędzy). Oto tylko kilka powodów, dla których jestem przekonany, że Chill Pill to najlepszy sposób na złagodzenie niepokoju w dzisiejszych czasach:

  1. Całkowicie naturalny i nieuzależniający: Lęk jest niemal zawsze zwalczany za pomocą leków. Tabletki mogą pomóc, ale niestety prowadzą do nowych problemów, takich jak uzależnienie. Z Chill Pill nie rozwiązujesz jednego problemu, aby stworzyć kolejny. Nie jest uzależniający, nie tworzy nawyku i nie ma żadnych skutków ubocznych.
  2. Dyskretny. Chill Pill łatwo zmieścisz w dłoni i możesz go mieć przy sobie, nie zwracając na siebie uwagi. W samolocie, na zajęciach, podczas spotkania z przyjaciółmi lub rodziną, oglądając film, nawet na spotkaniu. Jest tak dyskretny, że nigdy nie musisz martwić się o to, że przyciągasz uwagę w momencie, gdy aktywnie uspokajasz swój organizm.
  3. Praktyczny i przenośny. Chill Pill jest wyposażony w gumową osłonkę, która można rozciągnąć na bransoletkę i wygodnie owijać wokół nadgarstka. Wrzuć go do torebki, zostaw na nadgarstku przez cały dzień lub wkładaj i wyjmuj z kieszeni - cokolwiek Ci odpowiada! Jest tak lekki i praktyczny, że można go zabrać ze sobą wszędzie.
  4. Zaoszczędź MASĘ pieniędzy. Alternatywą dla Chill Pill są leki, suplementy i terapia. Wszystkie te alternatywy są drogie i wymagają regularnych wydatków. Ale Chill Pill to jednorazowy zakup. Wystarczy go naładować i jesteś gotowy do działania. To ogromna korzyść finansowa dla wszystkich walczących z lękiem.
  5. Elektrostymulacja jest bezpieczna: Niektórzy się przerażają, bo nie rozumieją, jak to działa. Warto jednak zauważyć, że istnieje wiele naukowych czasopism, które mówią o tym, jak bezpieczna i skuteczna jest elektrostymulacja w redukcji lęku.

Gdzie mogę zdobyć Chill Pill?

Od momentu premiery Chill Pill popyt wzrósł niebotycznie. Sprzedano już ponad 1,5 miliona sztuk. Ze względu na ogromne zainteresowanie, obecnie jest niedostępny.

WAŻNA AKTUALIZACJA

AKTUALIZACJA: Chill Pill jest ponownie dostępny (na razie) - oto, gdzie możesz go wypróbować.


Minęły już miesiące, odkąd zacząłem używać Chill Pill, i wciąż jestem absolutnie nim zachwycony. Pomógł mi odnaleźć spokój w trudnych chwilach. Używałem go, aby uniknąć 2 ataków paniki i korzystam z niego tuż przed sytuacjami społecznymi (a czasem w trakcie). Bardzo polecam!

Wyraźnie wielu z Was jest zainteresowanych walką z lękiem za pomocą naturalnej metody, takiej jak Chill Pill - to świetnie! A wiecie co? Teraz jest doskonały moment, aby go wypróbować... ponieważ twórcy Chill Pill prowadzą specjalną promocję!

Na ograniczony czas otrzymasz 1 DARMOWY Chill Pill, gdy kupisz 2 za pomocą poniższego linku. Nie wiemy, jak długo to potrwa, więc koniecznie działaj teraz, aby skorzystać z tej okazji!

logo